Dodane przez Leo - czw., 04/04/2013 - 16:14

 

Alicja Hajdasz
Od kilkunastu lat mieszka dobrowolnie w Niemczech. Z wyksztalcenia jest kupcem i pielęgniarką. Pasjonuje ją literatura, podróże, poznawanie nowych ludzi, cechuje zaś ciągla ciekawość świata i przyszłości.
Kiedyś pisała dużo wierszy, ale obecnie tego nie robi, choć czasem jeszcze… w duszy gra.
Obecnie z perspektywy lat pisanie nastoletniej dziewczyny traktuje z przymrużeniem oka, chociaż wtedy, świat był całkiem poważny.
 
fot. Rudi Kosinski
 
 
***
 
Przyjdź do mnie w muzyce
Cichej i szeptanej przez skrzypce
Przyjdź do mnie w cieniu cieplej
Lampy I w skowycie smutnego psa
Przyjedź do mnie wieczorem zimowym
I porankiem słoneczno-złotym
Przyjdź w dotyku ust
I zapachu naszych ciał
Przyjdź do mnie przez ten mrok
Cichy
I bladą ciszę
Przyjdź do mnie własnie teraz
Gdy ręce samotne
I płaczę nad swoją męką
Przyjdź…
 
30 stycznia 1991 r.
 
 
***
 
Między nami nie było gorących pocałunków
I czułych wyznań
Pomiędzy nami tylko filozofowie
Migdały
I moje włosy upięte w kok
 
29 stycznia 1991 r.
 
 
***
 
Całuję literki Twojego imienia
Całuję Twoje rzęsy. Każdą. Bez wyjątku.
Nie wiem, co powiedzieć.
Dziękuję wiec za te ranki i za wieczory z Tobą.
Za dotyk, pieszczotę, pocałunek, spojrzenie i śmiech.
Dziękuję.
Jak takie małe słowo ma pomieścić tyle miłości?
 
10 września 1990 r.
 
 
***
 
Powiedziałam moim ustom, że już nigdy
Choć nie było kiedyś
A jednak całujesz mnie w ciche poranki i niebieskie wieczory
Mojej wyobraźni
Nie wiem, czy one to rozumieją, ale zacisnęły się w
Wąską kreseczkę czerwonej krwi.
 
11 stycznia 1991 r.
 
 
***
 
Jestem muzyką niezatańczoną
I brakiem dyrygenta
Jestem oczekiwaniem wiecznym
I blaskiem nieodkrytym
Jestem sobą
Tobą
Tańcem Twoim
Moim
I przez to ze jestem
Przyjdź…
 
9 lutego 1991 r.
 
 
***
 
Pocałunkiem jak skrzydłem motyla
Owinę powieki twoje
Moje kochane części ciebie
Pokażę ci siebie w świecy nagiej
Utulę cię w sobie
Zakryję sobą
Sprawię że zapomnisz o tym
Co nie jest mną
Słońcem rozświetlę swoją postać
Byś ujrzał mnie w pełni
Zatrzymam cię w sobie
Całego ciebie
Każdym tchnieniem przyciągnę
Cię do siebie
Wezmę twoje ciało
W moje wnętrze niespokojne
Skrzydłem motyla zagłaszczę się
Na zawsze
W sobie
 
13 marca 1992 r.

 

 

 

Dodaj komentarz

Czysty tekst

  • Znaczniki HTML niedozwolone.
  • Adresy web oraz email zostaną automatycznie skonwertowane w odnośniki
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.