WYSTAWA OBRAZÓW W PUBIE SPECJAL – MARZEC 2016

 

Katarzyna Mikołajczak

Ur. 04.02.1977 w Elblągu, a od lutego 2016 roku mieszka i pracuje w okolicach  Monachium.

Ukończyła Uniwersytet Gdański  z tytułem licencjata pedagogiki wczesnej edukacji oraz Uniwersytet Warmińsko-Mazurski z tytułem magistra pracy socjalnej. Studiowała socjoterapię na Elbląskiej Uczelni Humanistyczno-Ekonomicznej, psychologię pozytywną w Szkole Wyższej Psychologii Społecznej w Sopocie oraz arteterapię na Akademii Humanistyczno-Ekonomicznej w Łodzi. Zawodowo jest związana z oświatą na terenie Elbląga i Monachium. 

Swoją drogę artystyczną rozpoczęła w 2004 roku od udziału w spektaklu „Tu i teraz” amatorskiej grupy EDA. Rok później w ramach Elbląskiej Sceny Literackiej zaprezentowała po raz pierwszy cykl swoich wierszy pt. „Otwieram drzwi”. W  roku 2007, będąc członkiem kolejnej amatorskiej grupy teatralnej działającej przy Centrum Kultury i Współpracy Międzynarodowej „Światowid” w Elblągu zagrała jedną z głównych ról w spektaklu „Moja mała”.  W 2009 roku po raz drugi w ramach Elbląskiej Sceny Literackiej zaprezentowała swoją poezję.  Od września do listopada 2010 roku w ramach projektu „Nowy wizerunek – większe możliwości „ realizowanego w Miejskim Ośrodku Pomocy Społecznej w Elblągu była opiekunem grupy samopomocowej. Listopad 2012 roku stał się uwieńczeniem dotychczasowej twórczości literackiej w postaci Antologii Elbląskiego Klubu Literackiego. Lata 2013-2014 przyniosły  owocną współpracę z Centrum Sztuki „Galeria El” w Elblągu w postaci udziału w projekcie „Przebudzenie” oraz prowadzeniu zajęć arteterapeutycznych dla dzieci zagrożonych wykluczeniem społecznym oraz dla dzieci i rodzin osadzonych w elbląskim więzieniu.  W grudniu 2014 roku stała się członkiem Elbląskiego Stowarzyszenia Alternatywni. Na przełomie stycznia i kwietnia 2015 roku prowadziła warsztaty rozwojowe dla kobiet „Babskie spotkania z…”. Rok 2016 rozpoczął się kolejną prezentacją poezji  w ramach Międzynarodowego Dnia Poezji oraz pierwszą wystawą własnego malarstwa.

A co będzie dalej?.......Czas pokaże……

 

KOŁYSANKA

 

leżę obok

nieśmiało szukam

punktu zetknięcia

spokojniej żegnam dzień

zamykam oczy

nie zasypiam

zastygam

tęsknię

 

 

LILIPUT

 

beznadziejna człowiecza małość

sponiewierana w rynsztoku grzechu

krzyczy z powodu niezrozumienia

czeka

aż ktoś otworzy jej drzwi miłosierdzia

okaże odrobinę dobroci

zanim przepadnie na Amen

 

 

 

 

SUPER  MARKET

 

kochanie odchodzi powoli w zapomnienie

przegrywa w wyścigu wypięknionych lal i super bohaterów

którzy w pośpiechu biegną do medialnego marketu

aby zająć miejsce na najwyższej półce

tam nie znajdziesz pomarszczonego człowieka

 

 

*

zlepek myśli 
namalowany 
schowany
pod poduszką 
krąży nieustannie 
to tu to tam 
zatacza trójkolorowe pętle 
na szyi 
błyszczą doskonale

 

 

FRENEMY 
 

przeszywasz mnie 
wzrokiem rozdzierasz na strzępy 
moje ciało 
nie boję się ciebie 
jesteś przecież mną

 

 

MOJE MALOWANIE

 

oczy

zamykam

otwieram serce

widzę

czuję

dotykam

niesiona chwilą

oddycham

odkrywam Nową

cudowność życia