Fot. Robert Widera

 

Robert Duda

urodził się w 1968 r. w Katowicach. W 1988 r. przyjechał z rodziną do Niemiec, mieszka w Bochum. Z wykształcenia jest informatykiem i technikiem dźwięku. Pracuje jako programista w międzynarodowym koncernie.
Pisanie tekstów i komponowanie muzyki daje mu poczucie szczęścia i jest znakomitym odreagowaniem na codzienny stres.
Jego życie wypełnia miłość; miłość do muzyki, literatury, fotografii. Gra na gitarze basowej w zespole Nomedia.

http://www.pepe-tv.de/?s=robert+duda

 

 

Refugee

 

Sam, w sobie zagubiony

Szukam siebie posród obcych mi twarzy

Kamieniem nadziei obarczony

płynę przez złudzeń oceany

 

Jak dziecko szedłem w stronę światła

By szukac cienia na pustkowiu

Skazany sam na siebie

Nie ufam już nikomu

 

Wizją przyszłości odurzony

W sieci przeszłości zaplątany

Los oszukuję by Cię zatrzymać

By uciec nie starcza mi odwagi

 

już zgasły w morzu mej tęsknoty

Iskierki szczęścia Tobą rozpalone

Łzy me nie mogą się wydostać

Ciężarem maski mojej przyduszone

 

To życie mnie zabiło

Twa miłość mnie wskrzesiła

zadrwiła, zapomniała

agonię moją przedłuzyła

 

już wiecznie żyć nie pragnę

W mej klatce ślepy i bezpieczny

Chcę wznieść się i jak Ikar

Stać się nieśmiertelny

 

Me skrzydła – połamane

Sam – w środku obcego mi świata

powoli uczę się chodzić

By potem... znów móc latać?